W dawnej przeszłości na terenach obecnych Mazur żył lud Galindów. Plemię zamieszkiwało tereny bagniste i podmokle, co chroniło ich przed najazdami wrogów. Ich nazwa wywodzi się od słowa „gali”, które znaczy koniec. Nawiązywało ono do faktu, iż lud ten zamieszkiwał najdalsze tereny ze wszystkich plemion bałtyckich. Dziś na terenie Puszczy Piskiej funkcjonuje osada nawiązująca do dawnego ludu. Galindia zwana również Mazurskim Edenem została stworzona przez Cezarego Kubackiego. Wzorowany na staropruską osadę obiekt wybudowano w miejscowości Iznota, nad samym brzegiem jeziora Bełdany. Potężne rzeźby, rosnące do góry nogami drzewa oraz niesamowity wystrój wioski wzbudzają wśród odwiedzających zachwyt. W ofercie Galindii znaleźć można imprezy tematyczne, leśne wędrówki oraz spływy staropruskimi łodziami. Sąsiedztwo rzeki Krutyń umożliwia odbycie spływu kajakowego. W dużym parku organizowane są napady Galindów, poszukiwanie bursztynu oraz pasowanie na wojowników. Tajemnicze obrzędy wśród świateł pochodni oraz spacery po pieczarach grodu będą prawdziwą podróżą w czasie i pozostawią niesamowite wspomnienia.